Obecna sytuacja epidemiologiczna odbiła się czkawką znacznej części gospodarek na całym świecie. Ucierpiały zwłaszcza te branże, których źródłem utrzymania była interakcja z ludźmi – gastronomia, turystyka, czy właśnie targi motoryzacyjne. Z tego powodu, przedstawiciele Komitetu Obrony Branży Targowej przeprowadzili strajk 28 października.
Organizatorzy protestu argumentują, że branża targowa jest jednym z najbardziej dotkniętych przez pandemię sektorów gospodarczych. Według badań zleconych przez Polską Izbę Przemysłu Targowego – co trzecia firma targowa zanotowała spadek obrotów rzędu 90%.
Dla przykładu, tylko w tym roku nie udało się przeprowadzić największego w Polsce wydarzenia motoryzacyjnego – Poznań Motor Show. Organizatorzy tego wydarzenia musieli także odwołać bliźniacze Retro Motor Show. Nic więc dziwnego, że branża targowa boryka się z nie lada problemami finansowymi.
Protest składał się ze „spaceru” pod kancelarię premiera Mateusza Morawieckiego.
(Fot. by Dnd3mtp – Own work, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=9557608)