Służby mundurowe zobowiązane są do nieustającego podążania z duchem rewolucji technologicznej. Nowe urządzenia i systemy mają nie tylko ułatwić czynności służbowe funkcjonariuszy, ale przede wszystkim poprawić bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego. W tym artykule skupimy się na tym, jakie systemy i urządzenia są na wyposażeniu polskiej policji.
Coraz to nowsze zdobycze technologiczne znacznie poszerzają zakres możliwości kontrolnych funkcjonariuszy dbających o publiczne bezpieczeństwo obywateli. Nie mniej jednak, za sprawą ograniczeń budżetowych oraz wygórowanej wartości rynkowej urządzeń, wyposażenie wszystkich jednostek to kwestia czasu. Na terenie całej Polski działają funkcjonariusze wyposażeni w zaawansowane urządzenia monitorujące. Przedstawiamy listę najciekawszych elementów wyposażenia policji i towarzyszących im funkcji.
„Lira” została okrzyknięta fotoradarem XXI wieku. Według założeń monitoring prędkości na wyznaczonym terenie oraz proces wystawiania mandatów odbędzie się w sposób automatyczny. „Lira” została zaprojektowana w Rosji i budzi wielkie nadzieje ekspertów. Ten fotoradar XXI wieku potrafi zdalnie przesyłać informacje o wykroczeniu drogowym do radiowozu, drukować mandaty ze zdjęciem pojazdu, czy identyfikować pojazdy. Choć jak na razie na polskich drogach odbywały się wyłącznie testy, to bardzo prawdopodobne jest, że już niedługo „Lira” trafi do funkcjonariuszy na stałe.
Z kolei to urządzenie opiera się na innej zasadzie działania; Integrę montuje się tuż przy kontrolowanym odcinku drogi w odległości 2-3 metrów od jezdni oraz na wysokości 5-8 metrów. Największą zaletą tego innowacyjnego urządzenia jest to, że potrafi prowadzić automatyczny pomiar prędkości i położenia pojazdów poruszających się w obu kierunkach. Co więcej, przyrząd jest wyposażony w automatyczną kontrolę bus pasów. W przypadku przekroczenia prędkości przez dowolny pojazd w obserwowanej przez urządzenie strefie wykonywane są dwa zdjęcia każdego z wykroczeń. Kadr przedstawiający ogólny zarys sytuacji (szeroki kadr) zawiera wszystkie pojazdy znajdujące się w strefie kontroli oraz kadr, który przedstawia pojazd przekraczający dozwoloną prędkość wraz z widokiem tablicy rejestracyjnej.
W przypadku dronów znajdą one swoje przeznaczenie głównie na autostradach i drogach szybkiego ruchu, gdzie tradycyjny monitoring na wiele się nie przyda. Dzięki dronom znacznie łatwiejsze będzie karanie kierowców używających telefonów komórkowych podczas prowadzenia pojazdu. Umożliwi to wysokiej jakości kamera zoom. Każdy dron będzie obsługiwany przez dwóch funkcjonariuszy wspieranych przez patrol drogowy. Po ujawnieniu wykroczenia, operator drona przekazuje informację patrolowi, który zatrzymuje kierowcę. Dzięki oświetleniu podczerwonemu dron może pracować także po zmroku, przy świetle latarni miejskich. Jak poinformowała policja, urządzenia te będą również wykorzystywane do dokumentowania miejsca wypadku.
Urządzenie przekazuje obraz oraz dźwięk w systemie szyfrowania. Już od chwili rejestracji zdarzenia kamera identyfikuje policjanta oraz ustala czas i datę interwencji. Funkcjonariusz nie ma możliwości ingerencji w zarejestrowane nagranie. Kamery mają na celu chronić przed nieprawidłowościami zarówno funkcjonariuszy, jak i obywateli. Jak przyznają policjanci, obecność włączonej kamery pozwala na uściślenie wielu szczegółów interwencji i wyeliminowanie błędów. Warto o tym pamiętać podczas kontroli drogowej: wszystko, co powiemy, może zostać zarejestrowane.
(fot. pixabay.com)