Już jest! Polska, motoryzacyjna premiera roku wypadła naprawdę interesująco. Izera (tak ma nazywać się rodzime auto z napędem elektrycznym) imponuje wyglądem i osiągami. Jak ją oceniacie?
O Izerze pisaliśmy kilka tygodni temu. Producent przeprowadził badania, w których sprawdził reakcję pytanych na widok projektu polskiego auta elektrycznego. Respondenci spodziewali się „malucha z silnikiem na prąd”, ale efekt ich zaskoczył.
Rzeczywiście, auto prezentuje się bardzo ciekawie. Auto to niewielki SUV, który w planach ma mieścić się w możliwościach finansowych przeciętnego „Kowalskiego”. Zasięg pojazdu to 400 kilometrów, a przyspieszenie to niecałe 8 sekund do „setki”. Polski elektryk ma wyjechać z fabryki w 2023 roku, jednak szczegóły inwestycji nie są jeszcze znane.