Końcówka roku bieżącego to świetny moment, by zaznajomić się z najważniejszymi zmianami wchodzącymi w życie w 2021 roku. Plany obejmują m.in. zakaz jazdy na „zderzak”, czy bezwzględne pierszeństwo pieszych.
Zmiany dotyczące pierwszeństwa na przejściu dla pieszych wywołały kontrowersje. O co w nich tak na prawdę chodzi?
Obecnie, kierowca zbliżający się do przejscia zobowiązany jest do zachowania ostrożności i ustąpienia pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu. Nowe przepisy wprowadzą następujace zmiany – poza wspomnianymi wyżej obowiązkami, kierowca będzie musiał nie tylko zmniejszyć prędkość, by nie narazić pieszego na niebezpieczeństwo, ale również ustąpić pierwszeństwa pieszemu wchodzącemu na oznakowane przejście.
Nowe przywileje będą się wiązały również z nowymi obowiązkami pieszych – w trakcie wchodzenia lub przechodzenia przez jezdnie lub torowisko, pieszy nie będzie mógł korzystać z telefonów komórkowych oraz innych urządzeń elektronicznych.
Ostatnim punktem, który dziś poruszymy jest niebezpieczna jazda na tzw. „zderzaku”. To właśnie niezachowanie odpowiedniego odstępu jest jedną z głównych przyczyn wypadków.
Wedle nowych przepisów, bezpieczna odległość definiowana będzie jako połowa aktualnej prędkości – oznacza to, że pojazd poruszający się z prędkością 100 km/h będzie musiał utrzymać odległość rzędu 50 metrów od poprzedzającego pojazdu.
Dokładna data wprowadzenia nowych przepisów nie jest znana.
