Zima w tym roku nie zaskoczy kierowców – a przynajmniej pod względem paliwowym. Paliwo zatankowane w Polsce od 1 października nie sprawi niespodzianki właścicielom diesli i benzyniaków.
Od 1 października możesz mieć pewność, że poranny przymrozek nie unieruchomi Twojego samochodu. Zgodnie z rozporządzeniem ministra gospodarki z 9 października 2015 roku w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych, od 1 października stacje benzynowe na terenie całej Polski muszą oferować paliwo przejściowe.
Paliwo, o którym mowa jest o wiele bardziej odporne na niskie temperatury. Różni się ono przede wszystkim w znaczący sposób dla silników diesla. Podczas okresu przejściowego jesienno-zimowego, najważniejszym parametrem oleju napędowego jest temperatura zablokowania zimnego filtra (CFFP) – przy ujemnych temperaturach ów filtr mógłby się zatkać ze względu na wytrącające się kryształki parafiny.
By temu zapobiec, przepisy jawnie regulują stosowania dodatków, które obniżają temperaturę zablokowania zimnego filtra.