Kończący się tydzień nie był łatwy dla gorzowskich policjantów. Mundurowi próbowali zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę, który holował inny pojazd. Kierowcy ani myśleli się zatrzymać. Okazało się, że obaj kierowcy byli konkretnie pijani.
Uwagę policjantów zwrócił styl prowadzenia obu kierowców. Pojazdy raz za razem wpadały w poślizg i niechętnie z nich wychodziły. Wobec czego policjanci zdecydowali się włączyć sygnalizację świetlną i dźwiękową, jednak kierowcy nie reagowali.
Po kilku kilometrach pościg się zakończył. Jak się okazało – samochodami poruszali się dwaj bracia, którzy wydmuchali odpowiednio 1,5 i 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
(Fot. Policja)