BMW wypuści na rynek w 2021 roku kilkanaście nowych modeli samochodów. Nie ważne, który z segmentów rynku obserwujemy, niemiecka marka na pewno będzie mieć w swojej ofercie auto, które zwróci naszą uwagę. Najlepsze zostawiliśmy oczywiście na koniec.
Małe samochody bawarskiego producenta zyskały w tym roku bardzo atrakcyjne nowe funkcje multimedialne. Modele Coupé oraz Cabrio obsługują teraz w standardzie Apple CarPlay, dzięki czemu możemy w prosty i wygodny sposób podłączyć do samochodu telefon z systemem iOS, zyskując dostęp do całej naszej muzyki, książki telefonicznej czy uruchomionych już map z zaplanowaną trasą.
Wersja Gran Coupé posiada jeszcze nowszy system, z bezprzewodową obsługą Android Auto oraz cyfrową deską rozdzielczą, z wyświetlaczem o przekątnej 10,3 cala. Seria 2 otrzymała także nowe opcje – w pakiecie bezpieczeństwa Driving Assistant otrzymujemy teraz adaptacyjny tempomat, a osobno możemy dokupić także adaptacyjne amortyzatory.
Seria 3 to z pewnością najbardziej rozpoznawalna gama modeli w ofercie BMW, nieodłącznie kojarzona ze sportem oraz mocniejszym bratem, czyli modelem M3. Do salonów wjedzie w tym roku nowa hybryda typu plug-in o oznaczeniu 330e. To model o mocy 288 koni mechanicznych, który przejedzie do 35 kilometrów wyłącznie na energii elektrycznej. Warto też zwrócić uwagę na usportowiony model M340i, który staje się dostępny także w wersji z 48-woltową „miękką hybrydą”.
Wszystkie tegoroczne modele Serii 3 mają w standardzie bezkluczykowe otwieranie, automatyczne światła długie, kompatybilność z Android Auto oraz cyfrową deskę rozdzielczą.
Nowa filozofia stylistyczna marki BMW wzbudziła wiele kontrowersji, gdy została zaprezentowana w ubiegłym roku. Jednym z pierwszych samochodów, które otrzymały nowy przód z gigantyczną maskownicą, jest druga generacja Serii 4.
W gamie modelowej pojawiły się wersje 430i oraz M440i, który można skonfigurować z 48-woltową „miękką hybrydą”. Jeżeli natomiast chcemy załapać się na „czwórkę” bez nowego przodu, musimy szybko zdecydować się na model Gran Coupé.
Po dwuletniej przerwie w produkcji, model Z4 powrócił do gamy BMW, dzieląc wiele komponentów z Toyotą Suprą. Póki co ten dwuosobowy sportowy samochód jest dostępny wyłącznie w wersji z miękkim dachem, a tegoroczna wersja doczekała się tylko niewielkich zmian, wliczając obsługę Android Auto. Co ciekawe, do wersji sDrive30i nie możemy już zamówić aktywnych amortyzatorów.
„Piątka” doczekała się poważnego odświeżenia, dzięki czemu we wnętrzu znajdziemy ekran dotykowy o przekątnej 12,3 cala, system multimedialny z obsługą Android Auto i adaptacyjne światła LED z automatycznym przełączaniem na światła długie. Model 540i jest teraz dostępny z „miękką hybrydą”, z kolei hybryda typu plug-in w modelu 530e ma teraz większą moc 288 KM. Warto także zwrócić uwagę na sportowy model M5, w którym znajdziemy teraz tryb torowy oraz nowe amortyzatory w wersji wyposażenia Competition.
Jeżeli chodzi o duże limuzyny BMW, w tegorocznych modelach nie uświadczymy zbyt dużych zmian. Warto jednak mieć na uwadze, że podgrzewane przednie fotele, podłokietniki i kierownica są teraz w standardzie we wszystkich modelach, podobnie jak opcja zdalnego uruchomienia silnika. Do Serii 7 nie możemy już natomiast domówić odtwarzacza płyt CD – BMW zamiast tego proponuje nam opcję nagrywania obrazu z kamer pokładowych na nośnik USB, dzięki czemu nie będziemy musieli montować osobnej kamerki samochodowej.
Rozglądając się za dużym samochodem BMW musimy być w tym roku bardzo uważni. Dwudrzwiowy sedan i kabriolet M8 nie są już dostępne, pozostawiając w salonach jedynie czterodrzwiowe nadwozie Gran Coupé. Można je jednak skonfigurować z pakietem Competition, dzięki czemu otrzymamy to samo, co w starym M8. Z jakiegoś powodu BMW usunęło z listy opcji kamerę noktowizyjną z systemem wykrywania pieszych.
Oczywiście BMW to nie tylko nisko osadzone samochody przeznaczone na asfalt. Marka od wielu lat ma rozbudowaną ofertę pojazdów SUV, która zaczyna się od modelu X1. Tegoroczna wersja w standardowym wyposażeniu oferuje radio satelitarne w miejsce LED-owych świateł przeciwmgielnych. Jeżeli liczymy na więcej nowości, warto poczekać rok lub dwa, kiedy to powinna pojawić się na rynku nowa generacja X1.
Także w modelu X2 BMW zdecydowało się na usunięcie LED-owych świateł przeciwmgielnych. Poza tym zmiany są czysto kosmetyczne – z palety wypadł kolor śródziemnomorski, a w jego miejsce pojawiły się szary Storm Bay oraz niebieski Phytonic. Ponadto, model M35i otrzymał niedawno siatkową maskownicę.
Najważniejszą nowością w rodzinie X3 jest pojawienie się modelu X3 xDrive30e, czyli wersji z hybrydą typu plug-in, która umożliwia przejechanie do 30 kilometrów wyłącznie na energii elektrycznej, przy pełnym naładowaniu baterii o pojemności 12 kWh. Mamy tu do czynienia z układem o mocy 288 KM.
Jeśli chodzi o wyposażenie, Android Auto jest teraz w standardzie, podobnie jak aktywne systemy bezpieczeństwa oraz elektroniczna deska rozdzielcza w modelach xDrive30e oraz M40i. BMW zdecydowało się wycofać osobny model sportowy X3 M Competition, zamiast tego oferując pakiet dodatków Competition, pełniący taką samą funkcję.
W przypadku tego SUV-a, BMW dodało do wyposażenia standardowego wiele opcji związanych z bezpieczeństwem oraz obsługę Android Auto. Jeśli zdecydujemy się na wersję wyposażenia Convenience lub Executive, nie będziemy musieli dodatkowo dopłacać za miejsce do bezprzewodowego ładowania telefonu. Podobnie jak w przypadku X3, model X4 M Competition został wycofany na rzecz pakietu wyposażenia Competition. Co ważne, model xDrive30i nie jest już oferowany w konfiguracji z aktywnym zawieszeniem.
Dużą nowością jest pojawienie się hybrydy typu plug-in, w postaci modelu xDrive45e. Jest to układ o mocy 389 koni mechanicznych, pozwalający przejechać do 50 kilometrów wyłącznie na energii elektrycznej. Ponadto, model 40i jest teraz oferowany z „miękką hybrydą”. Wszystkie wersje X5 są teraz kompatybilne z Android Auto i podobnie jak wspomniane wyżej X3 i X4, można skonfigurować je z pakietem wyposażenia Competition, który zastępuje osobny model. Z gamy wycofany został także xDrive50i.
Na tle innych SUV-ów, BMW X6 wyróżnia się ciekawą stylistyką, nawiązującą do nadwozi typu coupé. Tegoroczna gama jest kompatybilna z Android Auto, model 40i jest teraz dostępny z „miękką hybrydą”, a M50i otrzymał w standardzie opcję zdalnego uruchomienia silnika oraz wentylowane przednie fotele. Także tutaj należy wrócić uwagę na pakiet Competition.
Listę tegorocznych modeli BMW zamyka największy w ofercie SUV, czyli X7. Niestety, model xDrive50i nie jest już dostępny z silnikiem V8, który można znaleźć tylko w wersji M50i. Szczególną uwagę powinniśmy zwrócić na limitowaną edycję Dark Shadow modelu M50i, który powstanie w nakładzie zaledwie 75 sztuk. To wersja z matowym szarym lakierem Frozen Arctic, 22-calowymi dwukolorowymi aluminiowymi kołami oraz w pełni skórzaną tapicerką w dwóch odcieniach niebieskiego i czerni. Jeżeli zależy nam na największej mocy i luksusie, powinniśmy zwrócić się po model Alpina XB7 o mocy aż 612 koni mechanicznych.
(fot. materiały prasowe)