Budowa drogi ekspresowej S10 pomiędzy węzłami Toruń Zachód i Toruń Południe będzie musiała nieco poczekać. Konsorcjum, które wygrało przetarg, zdecydowało, że nie podpisze umowy. Co dalej z tym odcinkiem?
Budowa ekspresówki S10, a dokładniej jednego odcinka łączącego węzeł Toruń Zachód z Toruń Południe o długości 11,8 kilometra nie dojdzie na razie do skutku. Okazało się, że konsorcjum firm NDI, NDI Sopot oraz SP Sine Midas Stroy odstąpiło od umowy. Wszystko ze względu na sytuację na rynku budowlanym. Wszystkie propozycje składane były przed wybuchem wojny na Ukrainie, koszty budowy znacząco wzrosły.
Konsorcjum przedstawiło ofertę opiewającą na ponad 300 milionów złotych. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad na tę chwilę wyceniła koszty na ponad 406 milionów złotych. Wysoka inflacja i zaniżone w stosunku do aktualnych cen oferty sprawiły, że budowa drogi na tę chwilę jest wstrzymana, konieczne będzie ponowne wybranie najkorzystniejszej oferty.
Zdj. główne: Joshua Sortino/unsplash.com
