Zwycięstwu Jari Huttunena i Mikko Lukki towarzyszyły dramatyczne okoliczności. Sezon rajdowy dobiegł końca.
Przed ostatnim odcinkiem, Huttunen i Lukka prowadzili z przewagą rzędu 4,8 sekundy nad Grzegorzem Grzybem i Michałem Poradziszem.
W połowie prawie 13 kilometrowego Finowie przebili lewą przednią oponę i ze sporą stratą zameldowali się na mecie w Michałkowej. Pomimo tego, że spadli na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej 48. Rajdu Świdnickiego-KRAUSE, wystarczyło to do zdobycia mistrzowskiego tytułu.
Fińska załoga zgromadziła aż 93 punkty. Grzyb i Poradzisz musieli zadowolić się drugim miejscem po zgromadzeniu 85 oczek.